Skup owoców Niemce - gdzie sprzedasz owoce w najlepszej cenie? Sprawdź 3109 firm w lokalizacji Niemce i kup owoce. Firmy te oferują usługi skupu jabłek, truskawek, malin, borówek, agrestu, gruszek, śliwek, wiśni, czereśni, moreli, winogron, aronii, porzeczek, marchwi, ziemniaków, cebuli, kapusty, pomidorów, ogórków i papryki.
Niemcy to kraj o bardzo dużym zapotrzebowaniu na jabłka, dlatego też zmuszeni są do importowania tego owocu z innych krajów. Sprawia to, że Niemcy są drugim, po Rosji, największym importerem świeżych jabłek na świecie i największym w Unii Europejskiej, importując do swojego kraju około 8,7% całego światowego importu świeżych jabłek. Według danych COMTRADE w 2020 r., czyli roku zdominowanym przez pandemię, na rynek niemiecki zza granicy trafiło ponad 632 tys. t jabłek. Jednocześnie Niemcy wyeksportowały tylko 64,5 tys. t świeżych jabłek, przy czym w ostatnich 5 latach import średniorocznie wzrósł o 0,5%, gdy w tym samym okresie eksport świeżych jabłek spadł o ponad 6%. Jabłka do Niemiec importowane są głównie z Unii Europejskiej. Głównym dostawcą są Włochy (42,6% wartości całego importu) oraz Francja i Niderlandy (po 10% warto-ści importu). Czwartym i największym dostawcą z poza Unii jest Chile, a następnie Nowa Zelandia (również po około 10% wartości importu). Co prawda Polska jest na 3. pozycji dostawcy świeżych jabłek do Niemiec w ujęciu ilościowym, ale plasuje się na 7. pozycji analizując wartość dostarczanych jabłek. Z układu tych wartości oraz biorąc pod uwagę terminy dostaw, uważa się, że znaczne ilości jabłek z Polski eksportowanych do Niemiec są to jabłka przemysłowe, a nie deserowe. W Niemczech największe znaczenie w konsumpcji owoców mają jabłka. Na podstawie przytoczonych wcześniej wyliczeń podaży krajowej i oficjalnych danych statystycznych populacji kraju- obywateli powyżej 1 roku życia (82,3 mln osób), spożycie jabłek deserowych w Niemczech, jest na wysokim poziomie i wynosi prawie 13 kg na osobę na rok. Przyjmując, że jedno jabłko waży 160 g to statystyczny Niemiec zjada prawie 80 jabłek rocznie. Jednocześnie konsumpcja świeżych jabłek w Niemczech przez ostatnie 5 lat zanotowała około 0,5% średnioroczny trend spadkowy. Statystyczny Niemiec spożywa ok. 11 kg/os/rok jabłek z produkcji konwencjonalnej, jest to ponad 71 sztuk na rok. Z racji tego, że część jabłek bez pozostałości środków ochrony roślin trafia też do przetwórstwa, trudno jest oszacować ich udział w sprzedaży. Przyjmując, że około 5% produkcji jabłek jest produkowana bez pozostałości środków ochrony roślin, oznacza to, że statystyczny Niemiec w ciągu roku spożywa ponad 0,60 kg/os/rok, co daje prawie 4 jabłka na osobę. Nie należy opierać się wyłącznie na poziomie produkcji krajowej podczas wyliczeń ilości spożycia jabłek z certyfikatem ekologicznym w Niemczech. Ze względu na to, że Niemcy charakteryzują się małym udziałem produkcji ekologicznej, poziom spożycia krajowych jabłek ekologicznych jest niski. Niemniej jednak należy wziąć pod uwagę, że znaczne ilości tego typu jabłek są importowane z takich krajów jak Włochy, Francja czy Niderlandy. Dlatego też można założyć, że statystyczny Niemiec w ciągu roku spożywa trochę ponad 1 kg jabłek pochodzących z ekologicznej produkcji, co w przeliczeniu daje ponad 2 sztuki na osobę w ciągu roku. Według wyliczeń na podstawie struktury produkcji krajowej, poziom konsumpcji odmian klubowych jabłekwynosi około 0,7 kg na osobę na rok co daje prawie 5 sztuk jabłek. Poziom konsumpcji jabłek odmian klubowych w Niemczech jest zdecydowanie wyższy niż wynikałoby to z struktury produkcji kraju, a jest to spowodowane bardzo dużym importem tych jabłek. Dlatego też szacuje się, że całkowity poziom spożycia odmian klubowych w Niemczech (uwzględniając import) może wynosić około 2-3 kg na osobę rocznie, co daje około 15-20 sztuk jabłek. Jednocześnie należy podkreślić, że udział jabłek klubowych w strukturze spożycia w Niemczech dynamicznie rośnie z roku na rok, pod wpływem silnego oddziaływania akcji marketingowych pozwalających wyróżnić te jabłka pod względem wyglądu (właściwości samego jabłka jak i oznakowanie marki) oraz ugruntowania się u niemieckich konsumentów przekonania, że tego typu jabłka mają powtarzalny smak i jakość. Według danych Eurostat średnia cena jabłek produkcji konwencjonalnej w 2020 roku w Niemczech wyniosła 0,62 EUR/kg. Jednocześnie porównując do roku poprzedniego, była to cena o 38% wyższa. W ujęciu długo-okresowym w ciągu ostatnich 5 lat cena zakupu jabłek od producenta średniorocznie rosła o około 6%, przy czym nie był to stały wzrost, występowały silne wahania cen uzależnione od poziomu krajowych zbiorów i dostępności jabłka na rynku europejskim. Niestety brak jest oficjalnych danych o kształtowaniu się cen producenta za jabłka z produkcji ekologicznej, odmian klubowych czy dla jabłek wyprodukowanych bez pozostałości środków ochrony roślin. Niemniej jednak, analizując informacje rynkowe w tym dane AMI szacujemy, że jabłka bez pozostałości środków ochrony roślin są kupowane od producentów średnio o 5 – 10% drożej niż konwencjonalne. Natomiast jabłka z uprawy ekologicznej są sprzedawane przez producentów o około 40% drożej od konwencjonalnych. Dzięki ugruntowanej i wypromowanej pozycji na rynku odmiany jabłek klubowych, mogą szczycić się najwyższą ceną przy sprzedaży. W przypadku jabłek znanych odmian klubowych cena może być średnio 2-3 razy wyższa od ceny jabłek konwencjonalnych. Reasumując, Niemcy to kraj, który swój rynek jabłek opiera w dużej mierze na imporcie. Mimo, że w Niemczech obserwowany jest spadek spożycia świeżych jabłek w ostatnich latach, to jednocześnie kupowanie i spożywanie jabłek o wyjątkowych walorach zaczyna budzić coraz większe zainteresowanie wśród konsumentów. Dotyczy to szczególnie konsumentów z klasy średniej i milenialsów, którzy oczekują jabłek wysokiej jakości „premium”, o wyjątkowym smaku, chrupkości, jędrności czyli cechach gwarantowanych przez odmiany klubowe. Duże nadzieje pokładają w gwarancji, że przy produkcji jabłek przestrzegano zasad pro środowiskowych tj. posiadających certyfikat produkcji ekologicznej czy gwarancję otrzymania produktu nie zawierającego pozostałości środków ochrony roślin i nawozów. Na rynku niemieckim już jest obserwowany wzrost dostępności tego typu asortymentu co stanowi odpowiedź na oczekiwania konsumentów. Dalszy rozwój tego typu asortymentu powinien spowodować wzrost spożycia jabłek na rynku niemieckim. Oferta z jabłek pochodzących z różnych typów produkcji ma swoje zalety, pozwalając odpowiedzieć na szeroki wachlarz potrzeb konsumenta, takich jak lokalność, wysoka jakość, dbałość o zdrowie, brak pozostałości w owocach czy ochrona środowiska, a jednocześnie wybrać typ produkcji najbardziej dogodny dla producentów. W oparciu o prowadzone akcje marketingowe, postępuje edukacja kolejnych grup konsumentów, którzy zaczynają poszukiwać tego typu owoców. Można dojść do wniosku, że w przypadku gdy producenci niemieccy nie okażą się elastyczni i nie dostosują się do oczekiwań swoich lokalnych konsumentów, preferowane jabłka będą importowane do Niemiec z innych krajów Unii Europejskiej, które dostosują się do oczekiwań konsumenta i potrzeb rynku. źródło:

Temat: Poszukujemy posrednikow handlowych w Niemczech. Witam. Poszukuję przedstawiciela handlowego .Produkuję Polską odzież niemowlęcą -śpiochy , kaftaniki , wyprawki i wiele innych . Ubranka wykonane są ze 100 % bawełny (polskiej).Poszukuję osób chętnych do współpracy z Naszą firmą .

Powierzchnia uprawy wiśni na świecie wynosi około 250 tys. ha, w tym w Rosji mniej więcej 60 tys. ha, w Serbii 45 tys. ha, w Polsce około 38 tys. ha, w USA i na Węgrzech po 15 tys. ha. Większe nasadzenia tego gatunku są jeszcze w Niemczech i w Turcji. W ostatnich 40 latach światowa produkcja wiśni wzrosła z 500 tys. ton do 1 mln ton, w tym w 15 krajach "starej" Unii Europejskiej z około 100 do 350 tys. ton, a w Polsce z 50 do 200 tys. ton. Światowi liderzy Polska zajmuje czołowe miejsce w produkcji wiśni na świecie. Pod tym względem nieco wyprzedza nas tylko Rosja, w której zbiera się około 205 tys. ton wiśni rocznie. 140 tys. ton zbiera się rocznie w Turcji, 110 tys. ton w USA, a około 80–90 tys. ton w Serbii. Na Węgrzech w 1997 roku produkcja owoców wiśni wynosiła około 65 tys. ton, ale w ostatnich trzech latach tylko 35–50 tys. ton rocznie. Odwrotnie wygląda sytuacja w Niemczech, w których w 1997 roku zebrano 16 tys. ton, a w ostatnich trzech latach 26–35 tys. ton rocznie. W Polsce w 1997 roku zebraliśmy 134 tys. ton wiśni, a w latach 2003–2005 — 138–202 tys. ton rocznie. Wykorzystanie owoców Wiśnie uznawane są za surowiec bardzo przydatny do produkcji koncentratu, soków, mrożonek, dżemów, marmolad oraz kompotów. Około 15–20% owoców spożywa się w stanie świeżym. W Polsce w 2004 r. zebraliśmy 202 tys. ton wiśni, z czego 155 tys. ton trafiło do zakładów przetwórczych, które przerobiły je na 65 tys. ton koncentratu, 80 tys. ton mrożonek oraz niewielkie ilości dżemów. Z tej ilości na eksport trafiło 65 tys. ton mrożonek oraz 7 tys. ton koncentratu. W tym samym roku wyeksportowaliśmy też 8 tys. ton świeżych owoców, około 10% wiśni pozostało na drzewach z powodu niskich cen skupu, mniej więcej 10 tys. ton sprzedano na targowiskach, a 20–30 tys. ton zebranych owoców pozostało w gospodarstwach. Rok później, przy produkcji 138 tys. ton, przetworzono u nas 100 tys. ton owoców, między innymi na 25 tys. ton koncentratu i 70 tys. ton mrożonek. Za granicę w 2005 roku wysłaliśmy jednak tylko 2 tys. ton świeżych wiśni, 2 tys. ton koncentratu oraz około 57 tys. ton mrożonek. Na targowiskach sprzedano 8–10 tys. ton, a na własne spożycie przeznaczono około 25 tys. ton. Na Węgrzech i w Niemczech najwięcej wiśni przerabia się na kompoty. W Serbii, podobnie jak w Polsce, z wiśni produkuje się przede wszystkim koncentrat oraz mrożonki. W latach 1984–1989 w Serbii produkowano rocznie 40–50 tys. mrożonych wiśni, a w latach 1989–2004 tylko 12–23 tys. ton. Znaczną część przetworów wiśniowych z Polski, Węgier i Serbii eksportuje się do innych krajów europejskich, głównie do Niemiec. W latach 1992–2004 nasi zachodni sąsiedzi sprowadzali co roku 20–34 tys. świeżych wiśni (w 2005 r. tylko 13,5 tys. ton), 44–101 tys. ton mrożonych (w 2005 r. — 53 tys. ton) oraz 25–40 tys. ton kompotów (w roku 2005 około 35 tys. ton). Największym dostawcą świeżych wiśni do Niemiec są Węgrzy, którzy w latach 1996–2004 dostarczali ich do tego kraju 10–20 tys. ton rocznie (w 2005 r. tylko 6 tys. ton). Eksport świeżych wiśni z Polski do Niemiec zmniejszał się w ostatnich latach. W 1998 r. wyniósł 10 tys. ton, w 2004 r. — 2,2 tys. ton, a w 2005 r. zaledwie 428 ton. Ważnym dostawcą świeżych wiśni do Niemiec były jeszcze Czechy (3–4 tys. ton w 2005 r.) oraz Serbia (1,5–3,0 tys. ton w 2005 r.). Stosunkowo duży import świeżych wiśni z Węgier i Serbii wynika z wcześniejszego ich dojrzewania w tych krajach. W Polsce owoce te dojrzewają o 3–4 tygodni później niż w Serbii i o 2–3 tygodni później niż na Węgrzech. Ceny W Niemczech w latach 2000–2003 za świeże wiśnie wysokiej jakości producenci otrzymywali 0,50–0,94 euro/kg, za owoce niższej jakości (przeznaczone do produkcji soków) — 0,30–0,52 euro/kg. W 2004 r. ceny skupu wynosiły 0,26–0,35 euro/kg, a rok później 0,40–0,65 euro/kg. Na Węgrzech do 2003 r. za wiśnie płacono, w przeliczeniu, 0,60–0,70 euro/kg, w 2004 r. — 0,15–0,20 euro/kg, a w 2005 r. około 0,60 euro/kg. W Polsce średnia cena skupu wiśni w latach 2000–2003 wahała się od 1,25 zł/kg do 1,95 zł/kg, w 2004 roku wynosiła 0,7–1,0 zł/kg, a w 2005 r. — 2,0–2,5 zł/kg. W 2005 roku bardzo niskie były ceny skupu tych owoców w Serbii — zaledwie 0,18 euro/kg. Z tego powodu znaczna ilość wiśni w tym kraju została na drzewach. Ponadto, w okresie zbioru owoców występowały tam ciągłe opady deszczu, co spowodowało mniejszą podaż serbskich wiśni i wyższe ceny na rynku europejskim. Potencjał produkcyjny W UE szacuję go na ponad 400 tys. ton, w tym na około 250 tys. ton w Polsce. Takich zbiorów można się jednak spodziewać jedynie przy bardzo korzystnej pogodzie w zimie oraz w okresie wegetacji. Zdarza się to przeciętnie tylko raz na 10 lat. W tym roku szkody mrozowe mogły wystąpić na słabo pielęgnowanych drzewach, które były pozbawione liści późnym latem, lub na drzewach ciętych przed nadejściem silnych mrozów albo rosnących w zastoiskach mrozowych. Zespół ekspertów przy Krajowej Unii Producentów Soków na przełomie marca i kwietnia ocenił szkody mrozowe na drzewach, a po zawiązaniu owoców opracuje i przedstawi pierwszą prognozę zbiorów wiśni w bieżącym roku. Podobne oceny wykonają także zespoły ekspertów w Niemczech i na Węgrzech. Moim zdaniem, bezpieczna granica wielkości zbiorów wiśni wynosi dla całej Unii Europejskiej około 300 tys. ton, a dla Polski — 150 tys. ton. Przy dużo wyższych zbiorach wystąpi bowiem problem nadprodukcji, a tym samym trudności w zbycie owoców oraz niskie ceny. W Niemczech i na Węgrzech nie zakłada się już sadów wiśniowych na większych powierzchniach, a prawie wszystkie nowe plantacje są tam dostosowane do mechanicznego zbioru owoców. W Polsce w ostatnich latach sadzono rocznie po mniej więcej milionie nowych drzew i nie likwidowano starych sadów. Stąd zachodzi obawa, że produkcja owoców może być zbyt duża. Wiele polskich sadów wiśniowych charakteryzuje się niskim poziomem technologii produkcji oraz dużą liczbą zamierających drzew. Takie sady należałoby zlikwidować. Oceniam, że takich plantacji jest u nas około 10 000 ha. Na ich likwidację potrzebne są środki pomocowe z UE. Zarówno Polska, jak i Węgry — przy poparciu Niemiec — starają się o fundusze na ten cel w Komisji Europejskiej. Podstawowym argumentem przemawiającym za karczowaniem jest fakt, że zmniejszenie produkcji doprowadzi do stabilizacji na rynku wiśni w UE. Warto nadmienić, że na początku 2006 r. niższe były nie tylko zapasy koncentratu i mrożonek w Polsce, ale także zapasy kompotów wiśniowych w Niemczech i na Węgrzech. Może to mieć wpływ na opłacalność cen skupu w nadchodzącym sezonie. Perspektywy produkcji w Polsce Jeśli zbiory owoców w UE nie przekroczą 300 tys. ton, a w Polsce 150 tys. ton, można się w tym roku spodziewać cen skupu na zeszłorocznym poziomie, czyli 2,0–2,5 zł/kg. Na wysokość notowań wpływa jednak nie tylko wielkość zbiorów, ale także organizacja dostaw owoców. Zawsze wyższe ceny uzyskują ci producenci, którzy w zorganizowany sposób dostarczą większe partie owoców. Ważna jest także ścisła współpraca — na podstawie wieloletnich umów kontraktacyjnych — z odbiorcami, zwłaszcza z zakładami przetwórczymi. Przy dostawach owoców do zakładów przetwórczych przez zespoły producentów można się starać o dotacje z UE. Niezależnie od wielkości spodziewanych zbiorów, radzę jednak jak najwcześniej zawierać umowy kontraktacyjne. Nadal aktualne jest bowiem hasło „przed założeniem nowego sadu sprzedaj owoce”. Bez pewności zbytu nie warto zakładać większych sadów wiśniowych. Nowe plantacje na większych powierzchniach mogą zakładać producenci, którzy nie tylko mają zapewnionych odbiorców, ale także działają zespołowo w sferze produkcji oraz dystrybucji owoców. Warto też tworzyć większe kompleksy sadów wiśniowych, zwłaszcza przy możliwościach mechanicznego zbioru owoców. Wtedy nie tylko łatwiej sprzedać wiśnie, ale także łatwiej pozyskać fundusze na inwestycje produkcyjne i handlowe. W nowych sadach powinny się znaleźć odmiany, których owoce nadają się do spożycia w stanie świeżym, a takich jest już wiele. Uważam, że udział odmian deserowych w nasadzeniach może wynieść co najmniej 20%. Ceny takich wiśni zawsze będą wyższe niż tych dla przetwórstwa. Za zakładaniem sadów z odmianami deserowymi przemawiają także walory lecznicze i zdrowotne wiśni, o czym informowani są konsumenci. Polska może więc nadal być największym producentem owoców i przetworów z wiśni w UE. Jeżeli plony owoców wysokiej jakości będą przekraczać 15 ton/ha i zostaną spełnione wyżej wymienione warunki, uprawa wiśni może stać się opłacalna. Wówczas możemy mieć także wpływ na poziom produkcji i kierunki dystrybucji owoców w UE. Potrzebna jest tylko ścisła współpraca z przemysłem przetwórczym oraz innymi uczestnikami europejskiego rynku wiśni. malina – 3,50 zł/kg. śliwka – 0,70 zł/kg. rabarbar – 1,00 zł/kg. agrest – 0,50 zł/kg. Warto zaznaczyć, że równocześnie rozpoczyna się skup truskawek przemysłowych. W przypadku skupu funkcjonującego na giełdzie w Nowym Przybojewie cena oferowana za truskawki z szypułką to 2,5 zł/kg. Na sprzedaż owoców decydują się
Oto największa Baza Zleceń na Zbieranie Owoców w Niemczech. Oferty tylko z pierwszej ręki, od firm i osób. Chcesz zobaczyć aktualne zlecenia teraz?
Eksplozję cen warzyw w Niemczech potwierdzają również dane Federalnego Urzędu Statystycznego. Ogórki kosztują obecnie o 26,2 proc. więcej, a pomidory o 16,9 proc. W Wielkiej Brytanii sytuacja cen warzyw i owoców jest jeszcze bardziej dramatyczna. Oprócz tego wielu produktów brakuje. Dlatego sieci supermarketów, takie jak Aldi i Przez pierwsze lata prowadzony był tylko skup owoców , później poszerzyliśmy działalność o skup warzyw W 2017 roku powstał budynek magazynowy chłodnia ,w którym obecnie możemy przechowywać ok.400 ton schłodzonego towaru. Skup owoców i warzyw prowadzimy głównie od okolicznych rolników dzięki temu krótki czas transportu . 459 420 418 106 344 3 35 259

skup owoców w niemczech